Spisu treści:

1981 Przenośny magnetowid Raspberry PI Media Center: 12 kroków (ze zdjęciami)
1981 Przenośny magnetowid Raspberry PI Media Center: 12 kroków (ze zdjęciami)

Wideo: 1981 Przenośny magnetowid Raspberry PI Media Center: 12 kroków (ze zdjęciami)

Wideo: 1981 Przenośny magnetowid Raspberry PI Media Center: 12 kroków (ze zdjęciami)
Wideo: Graty z półki #001: lampowa kamera Saba i przenośny magnetowid VHS-C 2024, Listopad
Anonim
Image
Image
1981 Przenośny magnetowid Raspberry PI Media Center
1981 Przenośny magnetowid Raspberry PI Media Center
1981 Przenośny magnetowid Raspberry PI Media Center
1981 Przenośny magnetowid Raspberry PI Media Center

Jest to przenośny magnetowid Sharp VC-2300H z początku lat 80., który przekonwertowałem - teraz ma Raspberry Pi w sercu, z doskonałym oprogramowaniem centrum multimedialnego Raspbmc. Inne ulepszenia obejmują odlotowy zegar oparty na arduino i „taśmę” z drutu EL, która wysuwa się, ukazując gniazda zasilanego koncentratora USB. Oryginalne przyciski są używane do różnych funkcji i ma zintegrowany 15-calowy ekran HD z tyłu, z wyraźnym panelem dostępu z boku pokazującym Pi.

Kupiłem ten niezwykły stary magnetowid za 6 funtów z serwisu eBay w czerwcu, aby zrobić z niego coś wyjątkowego dla mojego pierwszego projektu Raspberry Pi – nie miałem pojęcia, że będzie tak długi i skomplikowany w budowie, ale to mój ulubiony upcykling dotychczasowy projekt.

Jest kontrolowany za pomocą standardowego pilota do centrum multimedialnego (lub aplikacji mobilnej) i wykonuje zadanie polegające na przesyłaniu strumieniowym treści przez Wi-Fi z BBC Iplayer i Youtube, a także odtwarza radio internetowe i pliki z sieci lokalnej lub pamięci USB.

Są tam całe stosy zdjęć - także krótki filmik z magnetowidu w akcji - ciesz się!

Krok 1: Demontaż

Demontaż
Demontaż
Demontaż
Demontaż
Demontaż
Demontaż

Magnetowid był w zepsutym stanie, kiedy go kupiłem, więc nie czułem się źle z jego rozebraniem – musiałem jednak zachować ostrożność, ponieważ zawsze staram się zachować niektóre funkcje i charakter oryginału. W tym przypadku chodziło o mechanizm wysuwania, który chciałem zachować za wszelką cenę. Bardzo miło wspominam ładowane od góry magnetowidy z mojego dzieciństwa - ogromne, głośne i wysuwające taśmy z pewną dozą przemocy - ale magicznie trzymające 3 godziny kreskówek!

Jak w przypadku większości technologii z tamtego okresu, był on skręcany i skręcany, a następnie bardzo ładnie się rozłączył, odsłaniając ogromną ilość komponentów upakowanych ciasno na dużych płytkach drukowanych. Zostały one oczywiście zaprojektowane tak, aby można je było wymienić i chociaż są skomplikowane, można zobaczyć, jak można zamienić poszczególne komponenty lub płyty, aby utrzymać działanie.

Było też kilka wytrzymałych silników, solenoidów, dźwigni itp. oraz metry okablowania wewnętrznego, z których część ponownie wykorzystałem. Obudowy przednie i tylne zawierały mniej elementów i łatwo się podniosły, pozostawiając centralną plastikową konstrukcję zawierającą aluminiową obudowę z płytkami obwodów przełączników ustawionymi w rzędzie u góry. Ostrożnie odłączyłem i rozebrałem wszystkie elementy poza klatką z taśmą i mechanizmem wysuwania i przeszedłem od destrukcji do fazy drapania w głowę!

Krok 2: Wysunięcie

Wyrzucanie
Wyrzucanie
Wyrzucanie
Wyrzucanie
Wyrzucanie
Wyrzucanie

Jednym z pierwszych zadań było upewnienie się, że mechanizm wysuwania będzie działał. Niektóre z tych starych magnetowidów mają mechaniczny przycisk, który po prostu zwalnia sprężynowy zatrzask, ale myślę, że ten używał solenoidów do zamiany miękkiego naciśnięcia przycisku na wypluwanie taśmy. Przez obudowę przebijał mały zatrzask, który jakoś trzeba było przesunąć o około 10mm, żeby zwolnić taśmę. Najpierw próbowałem ponownie użyć niektórych oryginalnych elektrozaworów, ale utrzymując napięcie dość niskie, po prostu nie miały wystarczającego chrząkania, aby go otworzyć.

Przeglądając moje pudełko z wyrzuconymi częściami znalazłem mały mechanizm składający się z silnika, ślimacznicy i zębatek i ten okazał się idealny. Koło ślimakowe oznaczało, że silnik nie mógł zostać popchnięty do tyłu przez nacisk zatrzasku i działał dobrze z akumulatora 9v. Aby zmusić go do przesunięcia zatrzasku, rozebrałem jedno z kół zębatych, usuwając większość jego zębów, aby pozostawić rodzaj obracającego się ramienia, które montuje się obok zatrzasku, wyzwalając je, gdy zębatka się obraca.

Silnik i koła zębate musiały być dość dokładnie zamontowane, aby to zadziałało, więc zaprojektowałem wspornik z meccano, aby bezpiecznie przykręcić go do metalowego podwozia.

Okablowanie w samym przycisku wysuwania było proste w porównaniu - wszystkie płytki drukowane zostały skomentowane, więc łatwo było podłączyć kilka latających przewodów i odizolować przełącznik wciskany od reszty obwodu.

Krok 3: Pi i Raspbmc

Pi i Raspbmc
Pi i Raspbmc
Pi i Raspbmc
Pi i Raspbmc
Pi i Raspbmc
Pi i Raspbmc

Zawsze lubiłem komputery z centrum multimedialnym i od lat majstrowałem przy Windows XP MCE i MediaPortal – uwielbiam ten ostatni, zwłaszcza że oferuje tak wiele możliwości dostosowania i wsparcia społeczności, będąc open-source. Kilku komentatorów moich poprzednich instrukcji wspomniało o wbudowaniu Raspberry Pi w projekt, ale dopóki nie przyjrzałem się temu bardziej szczegółowo, nie potraktowałem opcji Pi tak poważnie – z pewnością coś tak małego nie może zaoferować takiej samej wydajności jak „ właściwy” komputer, a nauka od podstaw musi być trudna, prawda?

W ciągu około godziny od przybycia mojego modelu B+ Pi na pocztę okazało się, że się myliłem! Początkowo nie byłem tak zainteresowany stroną programowania, więc po prostu postępowałem zgodnie z podstawowymi instrukcjami i zainstalowałem najnowszą wersję Raspbmc - wersję XBMC specjalnie dla Pi. Od razu byłem mile zaskoczony dojrzałością tego oprogramowania media center, interfejs był intuicyjny, ładnie odtwarzał wszystkie moje treści wideo i działał od razu z odbiornikiem podczerwieni z jednego z moich starych projektów Windows Media Center. Eksperymentowałem z ustawieniami i skórkami przez kilka dni i skończyłem z malutkim i wydajnym silnikiem do tego magnetowidu, to było dosłownie takie proste.

Postanowiłem zamontować płytkę wewnątrz obudowy, aby była łatwo dostępna, na szczęście po wyrzuconym bocznym panelu połączeniowym pozostała wygodna szczelina wielkości Pi. Po zamontowaniu go na obudowie magnetowidu i szczęśliwej pracy zarówno z telewizorem, jak i odbiornikiem podczerwieni, przeszedłem do mniej prostych rzeczy.

Krok 4: Taśma

Taśma
Taśma
Taśma
Taśma
Taśma
Taśma
Taśma
Taśma

Wspomniałem wcześniej, że utrzymanie funkcji wysuwania było koniecznością w tej kompilacji, więc zacząłem myśleć o tym, co zostanie wyrzucone i jak to może pasować do ogólnego projektu. Coś wbudowanego w starą taśmę VHS było oczywistą odpowiedzią – zastanawiałem się nad podłączeniem do taśmy Ethernetu lub wtyczki zasilania, albo aby taśma zawierała przenośny dysk twardy, ale zdecydowałem się na włączenie zasilanego koncentratora USB. Nawet z czterema portami USB modelu B+ miałem trochę za mało i chciałem móc podłączyć dysk twardy USB z własnym zasilaniem, nie martwiąc się, że PI ma wystarczającą moc, aby go uruchomić.

Wyjąłem stary koncentrator USB z pudełka na grzebanie w bagażniku samochodu za 1 funt i wkrótce znalazłem do niego cegłę zasilającą w szufladach „Zatrzymam to na wszelki wypadek” w moim warsztacie. Łatwo się rozerwał i łatwo było go przykręcić do zdemontowanej taśmy VHS, z kablami wybiegającymi ze spodu taśmy, więc były ukryte. Następnie wyciąłem otwory na gniazda USB, co było dość kłopotliwe - na szczęście stare kasety VHS są łatwe do zdobycia, ponieważ zmarnowałem kilka w tym procesie.

Potrzebował jednak czegoś więcej, a wpadł mi do głowy pomysł stworzenia „taśmy” z drutu EL, tak aby ładnie świeciła lub błyszczała w obudowie. Lubiłem to robić wcześniej z kasetą audio i nie trwało to zbyt długo – najtrudniejszą częścią było rozwijanie niekończących się metrów taśmy VHS! Przeciąłem wrzeciona taśmy, aby nad zainstalowanym obwodem koncentratora USB było wystarczająco dużo prześwitu, pozostawiając małą wargę, aby nawinąć drut EL wokół, przyklejając go z każdym obrotem, aby utrzymać go na miejscu. Użyłem przewodu EL pomarańczowo-czerwonego, aby zachować ogólny motyw „Malinowy”.

Z przewodem EL i koncentratorem na miejscu i skręconą taśmą stworzyłem kilka etykiet na komputerze, aby pasowały do ogólnego motywu, w tym logo Pi, Raspbmc i Carbon Frog (gości, którzy tworzą zegar). Sam w sobie był to fajny mały projekt, a po jego zakończeniu odłożyłem go na bok, wziąłem głęboki oddech i zaatakowałem przyciski magnetowidu.

Krok 5: Przyciski i dźwięki

Przyciski i dźwięki
Przyciski i dźwięki
Przyciski i dźwięki
Przyciski i dźwięki
Przyciski i dźwięki
Przyciski i dźwięki
Przyciski i dźwięki
Przyciski i dźwięki

Zawsze lubię używać oryginalnych elementów sterujących w moich projektach w miarę możliwości iz zakłopotaniem przycisków do wyboru na tym magnetowidzie nie mogłem się doczekać możliwości. Zacząłem od usunięcia dwóch obwodów przycisków z obudowy, a następnie za pomocą diody LED 5 V i płytki stykowej zmapowałem, który przewód był którym, oznaczając je po drodze. Bardzo pomogły w tym dobrze skomentowane tablice, wyświetlające zarówno nazwy przełączników, jak i trasę kabla na górnej stronie. Obwody były dość proste, w zasadzie tylko kabel dla każdego przycisku i wspólne połączenie ujemne.

To było wtedy, kiedy zaczęły się kłopoty! Chciałem używać jak największej liczby przycisków, do sterowania multimediami (odtwarzanie/pauza itp.), nawigacji Raspbmc i innych funkcji, takich jak telewizor, przewód EL, diody LED itp. Aby to zrobić, pomyślałem, że mogę po prostu kanibalizować starą klawiaturę USB, podłączyć kabel złącza i odszedłbym - tak naprawdę nie wyszło w ten sposób.

Najpierw pokroiłem starą elastyczną klawiaturę USB, mocując kable przycisków do złączy, które zwykle dotykają się po naciśnięciu klawisza, tak aby przyciski magnetowidu wysyłały naciśnięcia klawiszy do Pi, które można następnie przypisać do funkcji sterujących. Działało to do pewnego momentu, ale liczba połączeń (16 przycisków, 32 kable) oznaczała, że połączenie trwało wieki. Po przetestowaniu go z komputerem PC stwierdziłem, że połączenia nie były tak niezawodne, jak się spodziewałem (próbowałem wszystkiego, od zszywania, dziurkowania, spinaczy i gorącego kleju po magnesy geomag do podłączenia do klawiatury!). Zrezygnowałem z klawiatury jako zbyt skomplikowanej w końcu – zbyt wiele, by pójść źle – i zamiast tego wpadłem na pomysł, że może mógłbym użyć arduino uno do naśladowania klawiatury. Mając ten pomysł i trochę zbadałem, zdałem sobie sprawę, że samo Pi ma zestaw pinów GPIO, które potencjalnie mogą być używane do bezpośredniego łączenia się z przyciskami magnetowidu.

Spędziłem sporo czasu eksperymentując z różnymi opcjami, nauczyłem się dużo o pinach GPIO, rezystorach podciągających i innych rzeczach i zbliżyłem się do rozwiązania z pewnym kodem Pi o nazwie Pikeyd, ale uderzyłem nim trochę w ceglaną ścianę koniec. Następnie wypróbowałem Adafruit Trinket, maleńki mikrokontroler, ale po wielu godzinach spędzonych na majsterkowaniu okazało się, że oferuje tylko kilka przycisków wejściowych. Podobne szczęście miałem z gamepadami USB, które leżały w pobliżu. Do tej pory minęło kilka tygodni, a reszta projektu, obudowa, telewizor itp. zbliżały się do końca, więc zdecydowałem, że to zrobienie lub złamanie dla przycisków!

Myśląc o gotowym produkcie i prawie gotowym pozostałych komponentach, cofnąłem się o krok i zdałem sobie sprawę, że przestrzeń wewnątrz obudowy będzie znacznie ciaśniejsza, niż sądziłem. Ponadto posiadanie pełnego zestawu przycisków nawigacyjnych i sterujących na samym magnetowidzie miałoby ograniczone zastosowanie, ponieważ podczas oglądania ekranu przyciski byłyby skierowane od ciebie! Zdecydowałem się na ostatnią próbę uratowania kilku podstawowych funkcji (odtwarzania/wstrzymania, przewijania do tyłu i szybkiego przewijania do przodu) i udało mi się to połączyć z obwodem jednego z najniższych stworzeń na ziemi - myszy USB ze sklepu za 1 funta.

Myszkę bardzo łatwo zdemontowałem i podłączyłem przełączniki lewego, prawego i środkowego kliknięcia do przycisków magnetowidu. Wszystko, co musiałem wtedy zrobić, to edytować plik XML na Pi o nazwie keymaps.xml - to mówi Pi, jakie funkcje ma wykonać, na przykład zmapowałem lewe kliknięcie do funkcji Raspbmc dla przewijania do tyłu, środkowe kliknięcie do odtwarzania/wstrzymywania i prawy przycisk do FastForward. Zostawiłem wszystkie przewody do innych przycisków oznaczonych i schowanych w etui, abym mógł wrócić do innych opcji w późniejszym terminie, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Posortowanie przycisków było najbardziej czasochłonną i frustrującą częścią tej kompilacji, a ostatecznie poszedłem na kompromis, aby iść naprzód i sprawić, by było fajnie. Udało mi się sprawić, aby przyciski magnetowidu sterowały przewodem EL, diodami LED, wysuwaniem i włączaniem/wyłączaniem telewizora, więc w końcu jestem zadowolony z tego, jak się udało.

Krok 6: Telewizor

Telewizor
Telewizor
Telewizor
Telewizor
Telewizor
Telewizor

Pomysł posiadania ekranu telewizyjnego wbudowanego z tyłu magnetowidu był jedną z rzeczy, które sprawiły, że znalazł się na szczycie mojej listy projektów, ponieważ stanowi prawdziwą cechę dziwacznego projektu urządzenia. Udało mi się podnieść telewizor HD-ready w bagażniku samochodu za 5 funtów, z wejściem HDMI dla Pi, ale bez kabli lub pilota, co mi odpowiadało! Utrzymałem go w oryginalnym stanie podczas uruchamiania strony Raspbmc i zdemontowałem go, gdy problem z przyciskami został rozwiązany.

Został zdemontowany na trzy główne części wewnętrzne, ekran, płytę zasilania i tablicę kontrolną z różnymi wejściami. Powinienem powiedzieć z góry, że od tego momentu nie podłączałem go do sieci, dopóki nie został wbudowany w obudowę, bezpieczeństwo przede wszystkim! Panel ekranu okazał się niezwykle szczęśliwie dopasowany do tylnej części obudowy, pozostawiając po bokach tylko około 20 mm „ramkę”.

Wyciąłem otwór w tylnej okładce wyrzynarką, a szorstkie krawędzie uporządkowałem za pomocą narzędzia obrotowego i papieru ściernego. Musiałem też wyciąć trochę plastiku z wnętrza obudowy, aby panel był wyrównany. Dzięki pełnemu szczęściu zespół ekranu został wyposażony w około 2 mm zapasu po obu stronach, co oznacza, że mogłem użyć oryginalnych wsporników do płaskich paneli, aby go zabezpieczyć.

Następnie wziąłem stary arkusz pleksiglasu i wykonałem uchwyt do tablicy kontrolnej telewizora, który pasował do tylnej części panelu LCD. Płytka zasilająca była o kilka mm za gruba do zamontowania obok niej, więc musiałem ją umieścić pod Pi w głównej „biznesowej” części magnetowidu. Nie zrobiłem tego lekko, ponieważ oznaczało to konieczność przedłużenia kabli podświetlenia telewizora i zbudowania pudełka wokół obwodu, aby chronić każdego, kto wtyka palce w obudowę - nadal w tym momencie koniec był widoczny i dokładnie wiedziałem, które luki mogą być używany. Po tym, jak zachwycił mnie pracą po włączeniu, zdemontowałem cały zestaw gotowy do malowania.

Krok 7: Kontrola podczerwieni

Kontrola podczerwieni
Kontrola podczerwieni
Kontrola podczerwieni
Kontrola podczerwieni
Kontrola podczerwieni
Kontrola podczerwieni

Użyłem odbiornika i pilota USB Microsoft Media Center podczas konfigurowania oprogramowania Raspbmc i działało to tak ładnie, że zdecydowałem się wbudować go w ostateczny projekt. Najpierw rozebrałem odbiornik, odsłaniając niewielki obwód z poręcznymi szczelinami, którymi przykręcałem go do obudowy pod panelem telewizora.

Wyciąłem otwór w walizce narzędziem obrotowym, uporządkowałem go małym pilnikiem i gotowe! A przynajmniej tak mi się wydawało - kiedy ponownie spojrzałem na obudowę i brak wolnego miejsca zdałem sobie sprawę, że zwinięty kabel do czujnika IR będzie musiał iść - miał około 2 metry długości! Pokroiłem go i skróciłem do około 20 cm, dzięki czemu zaoszczędziłem dużo miejsca.

Krok 8: Zegar

Zegar
Zegar
Zegar
Zegar
Zegar
Zegar

Zegar w tych magnetowidach w starszym stylu jest w pewnym sensie dość kultowy. Myślę, że w wielu domach był to pierwszy raz, gdy zegar cyfrowy znalazł się w pokoju od frontu. Musiałeś trzymać maszynę podłączoną, bo inaczej zegar się zresetuje, psując nagrania, więc wychodząc z domu kładliśmy przed nim poduszkę, aby włamywacze nie zobaczyli świecących diod LED i wiedzieli, że to zrobiliśmy. film! Zacząłem ten projekt w sierpniu i co tydzień na mojej liście zakupów do bagażnika znajdował się zegar zastępczy, ale żaden z zegarów cyfrowych, które widziałem, tak naprawdę nie rzucił się na mnie. We wrześniu jednak pojechaliśmy na Brighton Mini Maker Faire, a na jednym ze straganów byli faceci z Carbon Frog - mieli na stole kilka takich zegarów i chociaż trochę martwiłem się o rozmiar, wiedziałem, że będzie być idealnym i musiałem mieć taki, idealną pamiątkę wspaniałego dnia. Ich zegar matrycowy jest oparty na arduino i ma szereg wbudowanych przejść, które są wyświetlane, gdy zmienia się minuta. Domyślny to rodzaj zielonego deszczu w stylu „Matrix”, moim obecnym ulubionym jest po prostu proste czyszczenie od lewej do prawej, ale w pewnym momencie mam nadzieję stworzyć własnego pac-mana, zaprojektowanego tak, abyś mógł majstrować przy oprogramowaniu i jest dobrze udokumentowane. Przezroczysty panel z oryginalnego zegara był zbyt mały, aby zegar matrycowy mógł przez nie zajrzeć, ale użytecznie panel był po prostu pomalowany pleksi, więc udało mi się zdrapać czarną farbę, aby powiększyć przezroczystą część - porysowałem trochę za mocno w niektórych miejscach, ale wygląda OK! Możesz przełączać się między efektami przejścia zegara, naciskając przełącznik z boku i chcąc zachować tę funkcję w kompilacji, musiałem zrobić przycisk, aby połączyć się przez obudowę magnetowidu i połączyć się z nią. Całość wykonałem z promocyjnego długopisu, używając zatrzasku pióra jako przycisku i łącząc go wewnątrz za pomocą wkładu, sprężyny i ściętego korpusu pióra, wywierciwszy w etui otwór, przez który można przebić zatrzask.

Krok 9: Moc

Moc
Moc
Moc
Moc
Moc
Moc
Moc
Moc

Jak zasilić wszystkie poszczególne części tego projektu? Chciałem mieć pojedynczą wtyczkę wychodzącą z magnetowidu, ale nie chciałem zbytnio grzebać w sieci elektrycznej. Ostatecznie poświęciłem miejsce wewnątrz obudowy i użyłem standardowego 4-drożnego przedłużacza. To dało mi wszystkie potrzebne opcje zasilania (TV, Pi, Powered Hub, Matrix Clock) z miejscem na więcej, jeśli ich potrzebowałem.

Drastycznie skróciłem przedłużacz i podłączyłem go do gniazda z bezpiecznikiem, takiego, jakie można znaleźć w zasilaczu komputerowym – pomyślałem, że jeśli weźmiemy to na wakacje i zapomnimy o przewodzie zasilającym, który byłby łatwy do znalezienia w większości miejsc. Zapewniał również główny wyłącznik zasilania na zewnątrz obudowy, co mi się podobało.

Z lutowaniem gotowym podłączyłem i nerwowo (czasami używam patyczka) włączyłem - nic! Próbowałem innego tropu i nic. Już miałem odsprzedać całość, kiedy przeczytałem na stronie produktu, że w gnieździe jest miejsce na bezpiecznik, ale nie jest z nim dostarczane. Wykopałem w warsztacie bezpieczniki, ale wszystkie miały standardowe rozmiary, a ten potrzebował mniejszego rodzaju wewnętrznego - znalazłem jeden na wyrzuconym obwodzie magnetowidu i po podłączeniu działał dobrze.

Krok 10: Sprawa

Walizka
Walizka
Walizka
Walizka
Walizka
Walizka

Chciałem, aby obudowa była dość uporządkowana, więc nie dodałem żadnych dodatkowych przycisków poza zegarem. Głównie prace nad zewnętrzną obudową polegały na robieniu otworów do przykręcania elementów, ale zrobiłem ładny panel inspekcyjny z boku, który pokazuje płytkę Pi. Zrobiłem to, aby dokładnie pasowało do otworu pozostawionego przez oryginalny panel połączeniowy, nacinając i odrywając trochę pleksiglasu ze starego ekranu chroniącego przed odblaskami, co było dla mnie nowością. Pleksi jest przykręcona do dwóch plastikowych wsporników, które wykonałem z poręcznej zerwanej taśmy VHS. Ustawiłem montowaną na powierzchni diodę LED w górnym wsporniku, aby oświetlić Pi, ale udało mi się ją usmażyć podczas składania obudowy! Na szczęście, ponieważ pleksiglas można łatwo odkręcić, jest to szybkie rozwiązanie, gdy następnym razem pojadę do Maplins.

Ze wszystkimi wyciętymi lub wywierconymi otworami nadszedł czas na malowanie, więc rozebrałem elementy i popękałem. Farba „bezpośrednio na plastik” nie przyjęła się pomimo dokładnego szlifowania i odtłuszczania, więc najpierw nałożyłem warstwę podkładu, co prawdopodobnie zawsze będę robił teraz w przyszłych kompilacjach. Początkowo planowałem zrobić wszystko w kolorze czarnym, ale widząc, że obudowa została zagruntowana, zdałem sobie sprawę, że to trochę za dużo, więc utknąłem ponownie, dopóki nie mogłem zdecydować się na kolor - zachowałem jednak tylną część jako czarną widzisz podczas oglądania ekranu. Skłaniałem się ku brązowi retro na przód, kiedy moja żona zasugerowała, aby kolor czerwony pasował do ogólnego motywu malin, co było inspiracją! Najbliższym, jaki mieli w lokalnym sklepie z artykułami dla majsterkowiczów, był Satin Strawberry, który był dla mnie wystarczająco blisko. Naprawdę podoba mi się sposób, w jaki sprawdził się kolor, nie jest dla wszystkich, ale naprawdę mi się podoba, zwłaszcza z błyszczącymi czarnymi panelami z tyłu.

Krok 11: Montaż

montaż
montaż
montaż
montaż
montaż
montaż

Do tej pory budowa była tak naprawdę w trzech osobnych sekcjach, przednia czerwona część z wbudowanym zasilaniem, środkowa część z Pi, przyciskami i obwodami oraz tylna część z telewizorem. Po rozłożeniu na cztery rogi warsztatu nadszedł czas, aby złożyć tego potwora w całość.

Pierwsza próba montażu nie poszła tak dobrze, po złożeniu wszystkiego była szczelina około 3 cm między przednią i tylną częścią, więc niektóre części wyraźnie nie pasowały. To było trochę rozczarowujące, ale jedynym sposobem, aby to naprawić, było przepracowanie każdego cala kwadratowego, tracąc masę, gdy tylko było to możliwe. Uporządkowałem wszystkie wewnętrzne kable, porzuciłem złącze Ethernet jako kompromis i odciąłem niektóre plastikowe wsporniki za pomocą narzędzia obrotowego. Po pewnym czasie przednia i środkowa część pasowały do siebie ciasno.

Tylna sekcja była większym problemem - płytka czujnika podczerwieni była dosłownie o 5 mm za szeroka, aby obudowa mogła się w pełni zamknąć, i zatykała się bezpośrednio o spód aluminiowej obudowy. Rozważałem przeniesienie czujnika, ale po wycięciu na niego otworu i skróceniu kabla wydawało się to jak krówka. Jedyne, co pomogło, to wycięcie kawałka aluminium, co nie jest łatwe do zrobienia ze wszystkim skręconym ze sobą i wszędzie kablami. Używanie piły do metalu groziłoby uszkodzeniem elementów lub świeżo pomalowanej obudowy, więc ugryzłem kulę i wyłamałem narzędzie obrotowe i tarczę tnącą. Aluminium miało około 2 mm grubości, ale po kilku niepokojących deszczach iskier udało mi się przebić.

Mając więcej miejsca w obudowie, teraz pasował do siebie z lekkim uciskiem, więc włączyłem go, aby go przetestować - wszystko działało z wyjątkiem telewizora, którego się obawiałem - zawsze jest trochę podejrzane ponowne użycie obwodów poza ich oryginalna obudowa i byłem przekonany, że odłamałem kondensator lub coś takiego, co oznaczałoby koniec tego projektu, dopóki nie znaleziono telewizora o identycznej wielkości. Okazało się jednak, że jest to tylko zwarcie w kablu między telewizorem a przyciskiem włączania/wyłączania i po odrobinie lutowania ożył.

Przód i tył obudowy skręcane ze sobą na górze i na dole, pomiędzy środkową częścią.

Krok 12: Wreszcie skończone

Wreszcie skończone
Wreszcie skończone
Wreszcie skończone
Wreszcie skończone
Wreszcie skończone
Wreszcie skończone

To była ogromna ulga, gdy udało mi się to złożyć, kilka razy pod koniec budowy byłem przekonany, że byłem zbyt ambitny i musiałbym całkowicie przerwać, ale każdy duży problem został rozwiązany przez podzielenie go na mniejsze etapy i bez pośpiechu rzeczy.

To najbardziej skomplikowana rzecz, jaką do tej pory zbudowałem i jestem bardzo zadowolony z rezultatu, ale mój następny projekt będzie zdecydowanie prostszy!

Wydaje mi się, że od sierpnia spędzałem nad tym nawet godzinę dziennie i w większości było to dla mnie naprawdę satysfakcjonujące - po drodze nauczyłem się nowych umiejętności (ponieważ musiałem) i było wspaniale oswoić się z niesamowitymi możliwościami Pi - moim pierwszym zadaniem, gdy tylko kliknę przycisk Publikuj, jest zamówienie płytki modelu A+ do następnej konwersji na mojej liście.

Jeśli podoba Ci się ten projekt i chcesz zobaczyć więcej, możesz zajrzeć na moją stronę internetową pod kątem bieżących aktualizacji projektu pod adresem bit.ly/OldTechNewSpec, dołącz do Twittera @OldTechNewSpec lub subskrybuj rozwijający się kanał na YouTube pod adresem bit.ly/oldtechtube - daj niektóre z twoich starych technologii to nowa specyfikacja!

Zalecana: