Spisu treści:
- Kieszonkowe dzieci
- Krok 1: Wideo projektu
- Krok 2: Radio
- Krok 3: Sprzęt
- Krok 4: Historia
- Krok 5: Chatbot
- Krok 6: Wynik
Wideo: Interaktywne radio narracyjne: 6 kroków (ze zdjęciami)
2024 Autor: John Day | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2024-01-30 11:27
W tym projekcie zamieniamy zgrabnie wyglądające radio w interaktywną narrację głosową. Przyszłość, nadchodzimy!
Kieszonkowe dzieci
Sprzęt komputerowy
- Zestaw startowy Raspberry Pi 3B+ (lub zestaw startowy Raspberry Pi 4)
- Zestaw głosowy Google AIY v1
- Przełącznik
- Radio retro
- Wkrętaki
- Sprzęt lutowniczy - opcjonalny
Oprogramowanie
- Platforma Google Cloud
- Google Dialogflow
Jako partner Amazon zarabiam na kwalifikujących się zakupach, których dokonujesz za pomocą moich linków afiliacyjnych.
Krok 1: Wideo projektu
Krok 2: Radio
Jak większość projektów modernizacyjnych, ten zaczyna się od starej elektroniki, a dokładniej Bjazzo Ts firmy Telefunken, wykonanej w latach 60-tych w zachodnich Niemczech.
Najpierw trzeba określić, co nadaje się do ponownego użytku. Najlepszym sposobem, aby się tego dowiedzieć, jest demontaż naszej starej technologii. Ten krok jest inny dla każdego urządzenia, ale usunięcie wszystkich napotkanych śrub to świetny początek.
Na szczęście możemy uratować zarówno oryginalny głośnik, jak i przycisk włączania/wyłączania. Zachowujemy również część, która trzyma wszystkie przyciski.
Po tej udanej operacji zostaje nam kilka komponentów wielokrotnego użytku i półpusta rama.
Krok 3: Sprzęt
Z naszą nowo utworzoną przestrzenią i częściami wielokrotnego użytku przechodzimy do następnego kroku, dodając własny sprzęt.
Celem jest stworzenie sterowanego głosem, interaktywnego urządzenia do opowiadania historii. Oznacza to, że potrzebujemy mikrofonu i głośnika w połączeniu z jakąś mocą obliczeniową. Que the Google AIY Voice Kit, pakiet sprzętowy idealny do naszego przedsięwzięcia.
Postępowanie zgodnie z instrukcjami kompilacji jest proste, ale zamiast dostarczonego głośnika i przycisku łączymy te, które odzyskaliśmy z naszego starego radia. Po złożeniu i przygotowaniu całego sprzętu możemy teraz uruchomić dowolny z dostarczonych przykładów.
Krok 4: Historia
Zanim będziemy mogli zbudować naszą historię, musimy wymyślić odpowiedni temat. Jak wspomniano wcześniej, nasze radio powstało w latach 60-tych w zachodnich Niemczech. Działo się to podczas zimnej wojny w ważnym miejscu.
Myśląc o zimnej wojnie, myślimy o szpiegostwie i tak po prostu mamy nasz temat, szpiegostwo!
Zanim przejdziemy do budowy chatbota, jest jeszcze jedno do zrobienia, czyli struktura fabuły. Ponieważ chcemy, aby nasz wykres zmieniał się na podstawie danych wprowadzanych przez użytkownika, musimy zaprojektować drzewo decyzyjne. Gdy skończymy, wszyscy jesteśmy gotowi przekraść się do następnego kroku.
Krok 5: Chatbot
Sukces, gdy historia jest ukończona, możemy zacząć od chatbota. Idealnie byłoby, gdybyśmy mieli oprogramowanie, które pomoże wybrać właściwą odpowiedź, zarówno wydobywając znaczenie z mówionego tekstu, jak i podejmując decyzje dotyczące fabuły.
To jest dokładnie to, co zapewnia platforma chatbotowa, zarówno wykrywając znaczenie w tekście („Przetwarzanie języka naturalnego”), jak i podejmując decyzje.
Istnieje wielu dostawców i możesz wybrać dowolnego z nich, jednak wybraliśmy Google Dialogflow, ponieważ jest bezpłatny i łatwy w użyciu. Dialogflow ma tutaj świetny przewodnik dla początkujących.
Po przygotowaniu i kreatywnym pisaniu chatbot jest gotowy do pracy. Teraz łączymy lokalny sprzęt z chatbotem, przekształcając nasz wynalazek w prawdziwego voicebota.
Cały kod znajduje się w tym artykule, to jest przepływ danych:
1Mikrofon odbiera mówiącą osobę i nagrywa dźwięk.
2-3Za pomocą magii Google AI (speech-to-text) wyodrębniamy tekst mówiony z dźwięku.
4-5Ten tekst jest wysyłany do naszego chatbota (Dialogflow) i jest dopasowywany do prawidłowej odpowiedzi, która jest wysyłana z powrotem do Raspberry Pi.
6-7 Używając trochę bardziej voodoo sztucznej inteligencji, ten tekst służy do generowania sztucznej mowy.
8Ten dźwięk jest nadawany osobie przez głośnik.
Uwaga: Cały ten proces jest aktywowany tylko wtedy, gdy przycisk radiotelefonu jest włączony.
Krok 6: Wynik
Po całej tej ciężkiej pracy nadszedł wreszcie czas, aby odpocząć, zrelaksować się i odkryć różne możliwości, jakie ma do zaoferowania nasz interaktywny narrator.
Zalecana:
Interaktywne dzwonki wiatrowe: 4 kroki (ze zdjęciami)
Interaktywne dzwonki wietrzne: Perpetual Chimes to zestaw wzmocnionych dzwonków wietrznych, które zapewniają eskapistyczne wrażenia, w których twoja współpraca tworzy krajobraz dźwiękowy. Ponieważ w pomieszczeniu nie ma wiatru, dzwonki wymagają interakcji publiczności, aby delikatnie je stukać lub machać i zachęcać/n
Interaktywne światło bezdotykowe: 7 kroków (ze zdjęciami)
Interaktywne światło bezdotykowe: Cześć wszystkim! Chciałbym podzielić się tutaj projektem, nad którym pracowałem. Do eksperymentowania z pojemnościowym wyczuwaniem dotyku zainspirował mnie projekt na mojej uczelni. Dowiedziałem się o tej technologii dzięki instrukcjom i korzystałem z rzeczy, których się uczę
Interaktywne świecące grzyby: 10 kroków (ze zdjęciami)
Interaktywne świecące grzyby: Ta instrukcja pokaże Ci, jak zrobić grzyby, które będą świecić w ciemności. Poszczególne grzybki można wyłączać i włączać ponownie, naciskając górną część. Zacząłem ten projekt do szkolnego zadania, w którym musieliśmy stworzyć coś za pomocą Arduina
Interaktywne lustro Infinity: 9 kroków (ze zdjęciami)
Interaktywne lustro Infinity: Zadanie dla tej klasy było proste, ale skomplikowane: Stwórz coś interaktywnego za pomocą Arduino. Musiał być dobrze zaprojektowany, wystarczająco trudny technicznie i oryginalny, ponieważ w dzisiejszych czasach oryginalne pomysły pojawiają się w witrynach takich jak Instructables. Od
Interaktywne, otwarte oświetlenie nastrojowe: 9 kroków (ze zdjęciami)
Interaktywne, otwarte oświetlenie nastrojowe: Ta instrukcja pokaże, jak stworzyć interaktywne, wielofunkcyjne oświetlenie nastrojowe. Sercem tego projektu jest dioda LED BlinkM I2C RGB. Kiedy pewnego dnia przeglądałem sieć, moją uwagę przykuł BlinkM i pomyślałem, że to zbyt fajne