Prosty Robo-Dog (wykonany z klawiszy fortepianu, pistoletu zabawkowego i myszy): 20 kroków (ze zdjęciami)

2024 Autor: John Day | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2024-01-30 11:27

Azerbejdżan! Kraina ognia, wspaniała gościnność, przyjaźni ludzie i piękne kobiety (…przepraszam kobieto! oczywiście mam oczy tylko do ciebie, moja gözəl balaca ana ördəkburun!). Ale szczerze mówiąc, jest to bardzo trudne miejsce dla twórcy, zwłaszcza gdy w swoich kreacjach używasz tylko plastikowych śmieci. Powód? Pomijając kwestie ochrony środowiska, konsumpcjonizm jest stosunkowo nowy, a ludzie wolą zachować lub naprawić swoje rzeczy przed wyrzuceniem. Żadnych pchlich targów, sklepów z używanymi rzeczami, rzadko spotykanych e-odpadów na ulicach. Zabawki wykonane są z najtańszego możliwego chińskiego plastiku. Kupujesz przez Internet? Przesyłka jest droższa niż komponenty. Radio Shack? W Twoich najśmielszych snach. Arduino i drukarki 3D? Obudź się, latynoskie słońce i zdobądź pracę!

W każdym razie wszyscy w mojej nowej azerskiej rodzinie zaczęli pytać moją żonę „kiedy Mamed (każdy nazywa mnie Mamed z niewiadomych powodów) pokaże nam swoje dzieła? Powiedziałeś, że jest mądry, ale wygląda na to, że nawet nie wie, jak zmienić żarówka w toalecie. I jest gruby. Wygląda na to, że myśli tylko o jedzeniu.

Biorąc pod uwagę mój zaawansowany poziom języka azerskiego, mogę tylko odpowiedzieć na ten osąd słowami „lody” (dondurma), „kanapka” (dönar) i „kebab” (kebab), pamiętając, że nie będę ryzykować życiem przeciwko 220V elektryczności w toalecie, postanowiłem zbudować prostego robota-psa, używając pistoletu-zabawki mojego małego siostrzeńca Nurana i rzeczy, które znalazłem na ulicy (w tym porzuconego pianina!).

Na szczęście zawsze mam przy sobie narzędzie obrotowe Dremel oraz dodatkowe nakrętki i śruby. Ponieważ w tym mieście, jeśli pójdziesz do sklepu z narzędziami, aby kupić rzeczy, a sprzedawca dowie się, że jesteś obcokrajowcem, naliczy ci podwójną opłatę (Rookies! W Kolumbii obcokrajowcy pobieramy potrójną opłatę). OK, koniec z kiepskimi dowcipami o krajach, albo Azerbejdżan mnie deportuje, a Kolumbia nie przyjmie mnie z powrotem. Zróbmy tanie roboty!

Krok 1: Materiały

Użyłem następujących materiałów (prawdopodobnie można łatwo znaleźć lepsze materiały i zamienniki):

• 1 zepsuta mysz (nie ma znaczenia, gdzie jesteś; zawsze możesz znaleźć zepsutą mysz. Lub możesz ją "przypadkowo" zepsuć.)
• 1 skrzynia biegów (z silnikiem) z zabawki. Użyłem tego z taniej zabawkowej broni. Możesz użyć tego z autka z dobrą przyczepnością.
• 4 czarne klawisze z Opuszczonego i zepsutego fortepianu. Nie ten od teściowej, nie ten z muzeum, nie ten z restauracji (na wszelki wypadek biegnij, jak je dostaniesz)
• 2 małe koła zębate lub plastikowe krążki
• 2 małe metalowe kąty
• 1 mała sprężynka (na ogon)
• 1 przełącznik (znajdziesz go w zepsutej zabawce)
• 2 plastikowe wieszaki na ubrania
• Przewody
• Nakrętki, śruby i podkładki żelazne
• Dodatkowe plastikowe i metalowe śmieci
• Super klej
• Cyna lutownicza
• 2 baterie AA

• 1 uchwyt na baterie AA (jeśli masz szczęście, możesz użyć tej z zabawki)

NARZĘDZIA:

• Narzędzie obrotowe Dremel
• Wkrętaki
• Szczypce
• Lutownica
• Nóż

Krok 2: Wyjmowanie skrzyni biegów

Zacząłem otwierać zabawkową broń. Tutaj, w Azerbejdżanie, zabawki na baterie są bardzo popularne wśród dzieci. Każdy z nich ma wiele funkcji, takich jak ruchy w różnych miejscach, światła i dźwięki (głównie „RATTATTATTATA!… GO! GO! GO!… BOOOOM!” ad infinitum).

Odkręciłem więc śruby i zlokalizowałem skrzynię biegów. Następnie ostrożnie go usunąłem. Jeśli nie możesz znaleźć zabawkowego pistoletu, spróbuj z inną zabawką z dobrą skrzynią biegów, na przykład tanimi samochodami, które jeżdżą prosto i są mocniejsze niż szybkie. Podstawowym wymaganiem jest to, że główna oś gearboxa wychodzi na zewnątrz gearboxa z obu stron, dzięki czemu na każdym z nich można przymocować mechanizm nóg.

Krok 3: Umieszczanie dużych białych kół zębatych

Zmodyfikowałem czerwone plastikowe elementy na obu końcach głównej osi, tak aby pasowały do dwóch dużych białych plastikowych kół zębatych (nie jest to obowiązkowe. Mogą to być krążki, o ile są wykonane z dobrego twardy plastik, który nie pęka łatwo). Nawet ja rozszerzyłem otwór kół zębatych, aby uzyskać lepsze mocowanie. Każdy czerwony kawałek wcisnąłem w biały sprzęt, używając czubków szczypiec, i przymocowałem części superklejem.

Krok 4: Dziury w wielkich białych kołach zębatych

Wywierciłem dziurę w każdym kole. Blisko granicy, ale nie tak blisko. Teraz jest coś ważnego: robo-pies chodzi na przemian z nogami z jednej strony z nogami z drugiej. Aby to osiągnąć, otwór jednego koła zębatego musi znajdować się dokładnie naprzeciwko otworu drugiego koła zębatego. Tak więc, jeśli na lewym biegu wiercisz w górę, na prawym musisz wiercić w dół.

Krok 5: Wieszaki

„DLACZEGO WSZYSTKIE MOJE SUKIENKI SĄ NA PODŁODZE? I GDZIE SĄ MOJE WIESZAKI?”

- Lałusz, M. C. Szwagierka Langera

Znalazłem kilka ciekawych plastikowych wieszaków na ubrania. Nie najlepszy plastik, ale wystarczająco mocny. Wyjąłem dwa kawałki w kształcie litery T. Z każdego wyciąłem najkrótszy segment (który połączy każdą przednią nogę z ciałem psa) i zachowałem najdłuższy, aby połączyć każdą przednią nogę z odpowiednią tylną nogą.

W każdym najkrótszym segmencie wywierciłem po dwa otwory.

Krok 6: Przednie nogi

Wziąłem dwa klucze do pianina i otworzyłem w każdym po dwa otwory: jeden u góry, aby przymocować małe segmenty z kawałków wieszaka, i dwa kolejne między górą a środkiem klucza, gdzie przymocuję je do dużych białych kół zębatych skrzynia biegów (jeszcze nie).

UWAGA: Cztery klawisze fortepianu, po jednym na każdą nogę, będą miały te same dwa otwory w tej samej pozycji. Więc wywierciłem otwory w czterech. Potem wybrałem dwie na przednie nogi, a dwie pozostałe zostawiłam na później.

Nie dokręcaj nakrętki zbyt mocno. To połączenie musi być wystarczająco luźne, aby zapewnić dobrą artykulację.

Krok 7: Najdłuższe kawałki wieszaka

Wywierciłem otwór w jednym z końców najdłuższych kawałków każdego wieszaka i za pomocą śruby i podkładek przymocowałem każdy z nich do przedniej nogi. Pamiętaj: to połączenie musi być wystarczająco luźne, aby zapewnić dobrą artykulację. Śruba musi mieć pozostałą część do następnego kroku.

Krok 8: Mocowanie przednich nóg

Przymocowałem śrubę znajdującą się między górną a środkową częścią każdego klawisza fortepianu, którego używam jako przednich nóg. To złącze też musi być luźne; ale koniec śruby musi być mocno przymocowany do otworu w dużym białym kółku.

Krok 9: Mysz

Zdemontowałem myszkę, bo potrzebowałem plastikowej obudowy. Wielkie litery będą głową. Dolna część będzie korpusem, do którego będzie przymocowany gearbox i nóżki.

Krok 10: Zaczynając od małej litery myszy

Wziąłem dolną obudowę i wywierciłem dwa otwory po obu stronach tylnej części. Tam zostaną przymocowane najkrótsze kawałki wieszaków (te przymocowane do przednich nóg).

Krok 11: Wykończenie przednimi nogami

Czy pamiętasz dodatkową artykulację, którą wykonałem na górze każdego klawisza fortepianu? Ten zrobiony z najkrótszego kawałka wieszaka? Przymocowałem je do otworów wywierconych w myszy. Znowu konieczne jest pozostawienie luźnego złącza, ale z końcem śruby przymocowanej do myszy.

Następnie przymocowałem gearbox do spodu myszy za pomocą śrubek i kleju superglue.

Krok 12: Metalowe kąty

Wywierciłem dwa otwory w tylnej części myszy (używając tych wygodnie rozmieszczonych kółek jako odniesienia), a następnie mocno przymocowałem dwa metalowe kątowniki, które będą dla tylnych nóżek. Użyłem śrub i śrub.

Krok 13: Tylne nogi

Czy pamiętasz pozostałe dwa klawisze fortepianu? te z otworami wywierconymi w tej samej pozycji co w przednich nogach? Już czas je dołączyć!

Teraz za pomocą śruby, nakrętki i trzech podkładek przymocowałem każdy klucz do metalowych kątowników. Bardzo ważne jest, aby pamiętać, że klucze należy przymocować przez otwór między górą a środkiem. Połączenie musi być luźne.

Krok 14: Wykończenie nóg

Przymocowałem każdy długi kawałek z wieszaka (tego, który pochodzi ze stawu w przedniej nodze i dużego białego koła zębatego) do górnej części jego odpowiedniej tylnej nogi, używając luźnego połączenia śruby i nakrętki. Następnie odciąłem pozostałą część.

Mechanizm jest gotowy. Przednie nogi przenoszą ruch na tylne nogi za pomocą najdłuższego kawałka płaszcza. Nogi z jednej strony są na przemian z drugiej strony, aby robo-pies mógł chodzić.

Krok 15: Poprawa ruchu

Sprawdziłem ewentualne awarie w mechanizmie i poprawiłem je.

Najpierw stwierdziłem, że niektóre stawy są zbyt ciasne, więc poluzowałem trochę nakrętki.

Po drugie, zauważyłem, że nakrętki mogą spaść z powodu wibracji, więc przymocowałem je do śruby, używając tylko kropli superkleju. Bądź ostrożny: superglue musi przymocować nakrętkę tylko do śruby. Jeśli dodasz za dużo, nakrętka i śruba zostaną przymocowane do nóg, a przegub uniknie ruchu.

Po trzecie: pozostała część śrub mogła utknąć w innych kawałkach robo-psa, więc przeciąłem je metalową tarczą tnącą. Bądź ostrożny (zawsze bądź ostrożny, ponieważ Fizyka cię nienawidzi i uwielbia psuć twoje projekty): ciągle sprawdzaj, czy śruba się nie nagrzewa, bo inaczej stopi plastikowe kawałki, w których jest przymocowana.

Po czwarte: ponieważ wszystkie te rzeczy związane z cięciem/usuwaniem/wierceniem, koła zębate w skrzyni biegów zacięły się. Musiałem więc wyczyścić wnętrze skrzyni biegów i dodać trochę smaru.

Teraz skończyliśmy już z częścią mechaniczną. Czas na elektrykę i estetykę.

Krok 16: Głowa

Jako głowy użyłem górnej litery z myszy. Przymocowałem go do ciała za pomocą dwóch kawałków żelaza i pozostałej części z pistoletu-zabawki.

Od Ciebie zależy, jak chcesz mieć robo-psa. Mój wygląda jak dziwna hybryda psa i konia Alien.

Krok 17: Elektryka

Jeśli martwisz się o elektryczną część tego robo-psa, zrelaksuj się! To prosty obwód. Przewody baterii łączą się z pinami silnika, a na środku jednego z przewodów znajduje się przełącznik do jego włączania/wyłączania.

Do pinów silnika lutuję dwa przewody. Następnie wywierciłem otwór, aby przeprowadzić przewody przez ciało. Nad korpusem umieściłem pudełko z bateriami AA. Następnie podłączyłem jeden przewód do obudowy akumulatorów a drugi pójdzie do głowicy po włącznik.

Krok 18: Przełącznik

Przełącznik umieściłem w pozostałym otworze górnej obudowy myszy (głowica). W środkowy pin wlutowałem przewód wychodzący z puszki na baterie. W innym pinie wlutowałem drugi przewód wychodzący z silnika.

Krok 19: Pokrywa baterii

Używając nasadki z pustego sprayu do ciała AX (nie mojego), zrobiłem osłonę na baterie. Przeciąłem go na pół, sprawdziłem czy pasuje do koperty, następnie nadałem kształt pokrywie i umieściłem sprężynkę jako ogonek. Dla łatwego mocowania i zdejmowania umieściłem w korpusie dwie śruby, które pasują do dwóch otworów wywierconych w pokrywie.

Krok 20: Ostateczne szczegóły

Z pozostałych części wieńca zrobiłem dwoje uszu, następnie przymocowałem je do głowy (to najlepsze miejsce na uszy). I… gotowe! Teraz mam robo-psa, który zdenerwuje mojego kota!