Spisu treści:
2025 Autor: John Day | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2025-01-13 06:58
Masz dość dużych, niezdarnych robotów, które zajmują pół półki w twoim pokoju? Czy chcesz zabrać ze sobą robota, ale po prostu nie mieści się w Twojej kieszeni? Proszę bardzo! Przedstawiam wam Minibota, najsłodszego i najmniejszego robota do unikania przeszkód, jakiego można było (kiedykolwiek) złożyć!
Krok 1: Kawałki i kawałki, których będziesz potrzebować
Mała płytka stykowa (4,5 cm na 3,5 cm), długość 17 otworów i 2 rzędy szerokości 5 otworów. Budujesz robota bez tego, ale fajnie jest mieć, jeśli planujesz modyfikować robota.
Arduino Nano. Używam tego, który jest z pinami już przylutowanymi do płytki, ale można też użyć bezpinowego arduino nano i przylutować kable bezpośrednio do płytki
Bateria 9V. Tak, dobra stara bateria.
Uchwyt baterii 9V. (dostałem to ze starej zabawki)
2 serwa o ciągłym obrocie (wyglądają jak serwa SG(), ale w rzeczywistości są to serwa o ciągłym obrocie. Kupiłem je TUTAJ
2 gumowe koła. Tylko się rozejrzyj. Z pewnością jest gdzieś stara zabawka, która nie potrzebuje kółek.
Kable. Kilka z nich. Nie ma czegoś takiego jak za dużo kabli.
Czujnik ultradźwiękowy. Model 4-pinowy. Ebay, Amazon czy jakiekolwiek inne miejsce. Oni wszyscy są tacy sami.
Podwozie wydrukowane w 3D. Pliki 3D można znaleźć TUTAJ
Krok 2: I kod
Nie ma tu nauki o rakietach. Po prostu super prosty kod, który sprawia, że robot porusza się do przodu, jeśli nic nie widać w odległości 15 cm, i wykonuje ostry skręt, jeśli coś jest bliżej niż 15 cm.
Wystarczy pobrać plik txt i skopiować kod do interfejsu Arduino.
Krok 3: Umieszczanie bitów we właściwym miejscu
Płytka stykowa, Arduino, czujnik ultradźwiękowy i akumulator trafiają do górnej części obudowy, ale NIE WKŁADAJ JESZCZE komponentów. Najpierw musisz okablować całość. (tak, zrobiłem ten błąd) (dwa razy)
2 serwa są po prostu zatrzaśnięte w dolnej części obudowy. Tak, możesz teraz wstawić te 2.
Koła są przymocowane do serwomechanizmu za pomocą kawałka drutu, odrobiny gorącego kleju lub za pomocą magicznego zaklęcia. Twój wybór.
Krok 4: A te przewody… Och chłopcze
Nadchodzi brzydka część. okablowanie. TAK wiele przewodów i TAK mało miejsca.
Zacznijmy od czujnika ultradźwiękowego.
- Vcc -> +5V Arduino
- Trig -> D11 Arduino
- Echo -> D12 Arduino
- GND -> GND Arduino (dowolny z 2 pinów GND Arduino)
Serwo 1:
- Pomarańczowy przewód -> D9 Arduino
- Czerwony przewód -> +5V Arduino
- Brązowy przewód -> GND Arduino (dowolny z 2 pinów GND Arduino)
Serwo 2:
- Pomarańczowy przewód -> D10 Arduino
- Czerwony przewód -> +5V Arduino
- Brązowy przewód -> GND Arduino (dowolny z 2 pinów GND Arduino)
Bateria:
- Przewód czerwony -> pin Vin Arduino
- Czarny przewód -> GND Arduino (dowolny z 2 pinów GND Arduino)
Teraz wystarczy ostrożnie wepchnąć wszystkie przewody do obudowy i zamknąć obie połówki. Mój robot jest tak pełny, że potrzebuje gumki, żeby nie wylał mu wnętrzności.
Krok 5: W akcji
Twój robot będzie szedł naprzód, aż znajdzie coś w odległości mniejszej niż 15 cm.
Możesz zmienić odległość w tej linii kodu:
jeśli(odległość<=15)
Możesz również zmienić prędkość do przodu i do tyłu, modyfikując te wiersze:
mojeserwo1.zapis(XXX);mojeserwo2.zapis(XXX);
gdzie XXX=0 to pełna prędkość do przodu dla myservo1 a XXX=180 to pełna prędkość do przodu dla myservo2
a XXX=90 będzie kropką dla obu serw.